Poprawiony zostaje metabolizm. Dzięki czemu przemiana materii w naszym organizmie będzie zachodzić znacznie sprawniej i korzystniej niż wcześniej. Co więcej, regularnie uprawiane bieganie po bieżni ma niezwykle pozytywny wpływ na redukcję nadmiaru cellulitu, przyspiesza przepływ krwi, oraz ujędrnia skórę, dzięki czemu staję się
udchudza, ale wolno,trzeba by codziennie, jeśli potrzebujesz jakiegoś podkręcenia metabolizmu i spalania tkanki tłuszczowej to sobie spróbuj figury extraslim to suplement o naturalnym składzie, sama go brałam i bardzo pomaga zrzucić parę kilko, warto też w miarę zdrowo się odżywiać, odrzucić słodycze i jeść wartościowe posiłki co 3-4h :)
Jeśli więc zakładacie dwudziestominutowy trening na bieżni, to warto na początku poświęcić dwie minuty na rozgrzewkę, a po biegu właściwym powinniście pamiętać o fazie rozprężenia, która również powinna trwać około dwóch minut. W fazie rozgrzewki warto postawić na marsz na najniższej prędkości lub wykonać kilka skłonów.
#1 Napisany 10 styczeń 2012 - 20:28 pietreck Nowy na pokładzie Użytkownicy 27 postów Cześć! Powiedzcie, czy szybki marsz przez 60 min może być skutecznym aerobem, jeśli chcemy schudnąć, spalić tłuszcz i odsłonić mięśnie? Oczywiście pamiętając, aby utrzymywać marsz przy 60% maksymalnego tętna. Czy jednak rower/bieganie byłoby lepsze? Chodzi mi o to, czy uprawiając tylko szybki marsz, jako jedyny aerob, bez żadnego biegania ani rowerku stacjonarnego, można uwidocznić 6-pak? Oczywiście przestrzegając przy tym diety, suplementacji, ćwicząc siłowo oraz używając jakiegoś fat burnera? Dzięki z góry za odpowiedź 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 10 styczeń 2012 - 20:44 Rottweiler Wiek: 44 Płeć:Mężczyzna Miasto:Pomorskie/ Niemcy Staż [mies.]: 13 lat Poziom spalania kalorii podczas marszu zależy od jego tempa, nachylenia terenu oraz wagi naszego ciała. Osoba, która waży około 60 kg maszerując w tempie 4 km/h traci w godzinę ponad 230 kcal, a maszerując pod górę to, aż 490 kcal! ,kazdy sposób aktywnego spedzania czasu daje rwezultaty 0 Wróć do góry #3 Napisany 11 styczeń 2012 - 09:48 Raf119 Nowy na pokładzie Użytkownicy 16 postów Wiek: 33 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 16 Każda forma aktywności jest lepsza niż siedzenie i nie robienie z sobą nic. Wczoraj zrobiłem 4km w czasie 37minut szybkim marszem,z treningu na trening czas mam coraz lepszy, niedługo część dystansu będę chciał biegać i iść na zmianę,moim zdaniem dla osoby która dawno nie biegała, ma problemy z kondycją, takie marsze to bardzo dobry 0 Wróć do góry #4 Napisany 11 styczeń 2012 - 13:59 pietreck Nowy na pokładzie Użytkownicy 27 postów Chodzi o to, że jestem aktywną osobą, tylko po prostu nie lubię tych 45-60 min sesji joggingu i szukam alternatywnego ćwiczenia aerobowego za pomocą którego mógłbym pozbyć się tłuszczu, który mi się zebrał :) Ćwiczyłem przez 0,5 roku "typowo masowo", tzn objadałem się, brałem gainerek, no i wypracowałem trochę na siłowni. Teraz chciałbym to wszystko odkryć :) A do czasu tych ćwiczeń na siłowni z gainerem to sporo biegałem (może dlatego się zraziłem :P), ćwiczyłem dla frajdy akrobatykę, chodziłem na capoeirę, tae kwondo i tak dalej.. I czy dla mnie ten marsz przyniósłby efekt? 0 Wróć do góry #5 Napisany 11 styczeń 2012 - 14:56 KastNH Wiek: 26 Płeć:Mężczyzna Miasto:Kraków. Staż [mies.]: 25 Tak jak kolega wyżej napisał. Lepsze to niż siedzenie i nic nie robienie. Ale jeżeli chodzi o spalanie tłuszczu to nie sądze żeby schodził. Zależy jeszcze od twojej diety to wszystko. 0 Wróć do góry #6 Napisany 11 styczeń 2012 - 17:39 Dż0nY Wiek: 32 Płeć:Mężczyzna Miasto:Centrum Staż [mies.]: rośnie Męczą cię długie aeroby ? to może HIIT :) sam marsz nic nie da Edytowany przez rrrt22, 11 styczeń 2012 - 17:40 . 0 Wróć do góry #7 Napisany 11 styczeń 2012 - 20:16 pietreck Nowy na pokładzie Użytkownicy 27 postów Aha okej to dzięki za podpowiedzi! 0 Wróć do góry #8 Napisany 11 styczeń 2012 - 22:26 EuzebiuszKFD Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 09` Jeśli utrzymujesz docelowy poziom tętna, to forma aktywności należy już tylko i wyłącznie od Ciebie. Efekty będą niezależnie od tego, czy będzie to rower, bieganie czy orbitrek 0 Wróć do góry #9 Napisany 12 styczeń 2012 - 15:19 pietreck Nowy na pokładzie Użytkownicy 27 postów Aha, czyli obojętnie jaki trening aerobowy wykonuję, przy 65%-75% tętna maksymalnego (HRmax = 220 - wiek) dokonuje się spalanie? Dopytam się jeszcze: Trenując aerobowo 5x tyg, siłowo 3x tyg, dbając o odpowiednią dietę, stosując spalacz - po ilu miesiącach mogę spodziewać się widocznych mięśni brzucha? Jestem drobnej postury, 179 cm wzrostu, 78 kg wagi. Trochę przybrałem na masie przez ostatni rok (właśnie te 78 kg,wcześniej ważąc 70kg), wyciskanie na ławeczce 80 kg na serie (żeby nie było, że chcę być anorektykiem :P:D) 0 Wróć do góry #10 Napisany 12 styczeń 2012 - 16:41 cisu80 Wiek: 28 Płeć:Mężczyzna Staż [mies.]: 3 Niestety, ale jasnowidzów tutaj nie maNikt ci tego nie powie, bo nawet nie mamy fotek itd. Poza tym wszystko zależy od ciebie i twojego zaangażowania, jeśli się przyłożysz to efekty będą. Jakie? Takie na jakie sobie zapracujesz 0 Wróć do góry #11 Napisany 12 styczeń 2012 - 16:43 pietreck Nowy na pokładzie Użytkownicy 27 postów No tak, wiadoma sprawa 0 Wróć do góry
Trening w góry. Czy marsz jest lepszy od biegania? Wiele osób, które wybiera się na trekkingi lub wyprawy wysokogórskie, stawia na bieganie, jako główną formę ruchu poprawiającą kondycję. Oczywiście bieganie jest bardzo dobrym treningiem usprawniającym procesy energetyczne zachodzące podczas wysiłku oraz poprawiającym naszą
Dołączył: 2008-06-25 Miasto: Holidays Liczba postów: 184 16 stycznia 2011, 14:14 Mam pytanie :DCzy jeśli spożywam dziennie 1200-1300 kcal w porywach i 7 razy w tyg przez 30 minut maszeruję na bieżni w tempie ok 6,6 km/h to to da wymierne efekty? a jeśli nie to o ile zwiekszyć czas ćwiczeń? Dołączył: 2009-09-24 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 5726 16 stycznia 2011, 14:44 Każdy wysiłek daje :) Ale ja bym radziła chodzić dłużej. około 50-60 min. a prędkość ok, mozna ewentualnie zrobić troszkę wzniesienia ale nie dużo.
Jednak z biegiem czasu postrzeganie bieżni zmieniło się z symbolu kary na narzędzie dbania o zdrowie i kondycję. W XIX wieku bieżnie trafiły do dziedziny nauk medycznych. Dr Robert Bruce opracował test na bieżni w latach pięćdziesiątych XX wieku jako sposób oceny stanu serca.
Jeszcze jakieś 10 lat temu widywaliśmy je tylko w amerykańskich serialach. Dziś, bieżnie widzimy nie tylko w dobrych centrach fitness, ale też coraz chętniej ustawiamy je w naszych domach. Czy kupienie bieżni to dobra inwestycja? Czy ten sprzęt pomoże Ci przygotować się do biegania na świeżym powietrzu? Czym różni się bieganie na bieżni od biegania w terenie? Dlaczego osoby biegające systematycznie nie lubią bieżni? Na te i inne często zadawane pytania znajdziesz odpowiedź w tym artykule! Bieganie na bieżni jest prostsze i mniej męczące! Dlaczego? Tylko na pierwszy rzut oka bieganie na bieżni niczym nie różni się od biegania w parku czy lesie. Każdy biegacz, który miał okazję trenować na bieżni wie, że bieganie po niej jest znacznie mniej męczące niż pokonanie identycznej odległości na świeżym powietrzu. Dlaczego tak się dzieje?Siłownie czy centra fitness to miejsca w których panują warunki sprzyjające ćwiczeniom: mamy tu odpowiednią temperaturę, wilgotność powietrza i nie musimy walczyć z oporem jakie stawia nam powietrze w czasie biegu w terenie. Dzięki temu nasz organizm traci mniej energii na utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała, czyli ochronę przed przegrzaniem się, jak też podnoszą się jego to specyficzne urządzenie, które na pozór ułatwia nam ćwiczenie. Zauważmy, że w tym przypadku to powierzchnia narzuca nam tempo biegu jak też moment i sposób odbijania się i opadania stóp. Teoretycznie, jest nam łatwiej biec, ponieważ droga dosłownie sama nam wpada pod nogi, jednak ma to też minusy, gdyż wymusza to na Nas zmianę techniki biegu! To między innymi dlatego wiele osób, nawet tych którzy w terenie biegają świetnie pod względem technicznym, na bieżni po prostu gubi kroki! Zmiana techniki biegu sprawia, że podczas biegania na bieżni tylko na pozór angażujemy te same mięśnie, co w czasie treningu na świeżym powietrzu. Nieco inaczej pracują tu szczególnie mięśnie stopy, jednak uwaga: nie oznacza to wcale, że do biegania na bieżni nie musimy używać profesjonalnego obuwia dla biegaczy! Bieganie na bieżni jest monotonne, a przez to również pokonany na niej dystans jest mniej wartościowy dla organizmu niż pokonanie tej samej odległości w terenie. O co chodzi? Najnowsze badania pokazały, że efektywność ćwiczeń ogólnorozwojowych zależy w dużej mierze od ilości bodźców, które w trakcie treningu pobudzają mózg. Dlatego też, biegając w zamkniętym pomieszczeniu, gdzie ilość bodźców jest mocno ograniczona, nie skorzystamy w pełni zalet biegania!Efektywność treningów na bieżniJak widać bieganie na bieżni dość znacznie różni się od biegania po parku czy plaży i są to różnice, co najmniej istotne. Jesteś ciekaw jak przekładają się one na efektywność ćwiczeń czy kontuzje? Proszę bardzo, oto najpopularniejsze i najbardziej istotne różnice: Bieganie na bieżni pozwala spalić o około 200 kalorii mniej niż trening na świeżym powietrzu. Dlaczego? Powodem są tu przede wszystkim optymalne warunki ćwiczeń jakie zapewnia klimatyzowana sala w siłowni, jak i technika biegu! To właśnie przez te ułatwienia, spalamy mniej kalorii! Bieganie na bieżni jest od 10 do nawet 40 procent bezpieczniejsze dla stawów, niż bieganie na świeżym powietrzu, ale tylko w teorii! Producenci uposażają swoje wyroby w szereg amortyzatorów, które sprawiają, że trening na dobrej bieżni jest bezpieczniejszy niż bieganie po asfalcie. Jednak to właśnie ten fakt to główny argument przemawiający za tym by biegania na bieżni nie traktować, jako sposobu na przygotowanie ciała na bieganie w terenie! Coraz częściej zwraca się też uwagę na to, że amortyzacja nie pozwala nam na uzyskanie ochrony stawów, jaką daje nam tradycyjny jogging! Bieganie w zamkniętym pomieszczeniu nie pozwoli Ci zahartować organizmu! Jeśli więc biegasz by poprawić odporność organizmu, taki trening nie jest rozwiązaniem które pomoże Ci osiągnąć sukces!Wielu biegaczy zapomina, że bieganie na bieżni wymaga nie tylko przygotowania do tego ciała, ale też sprzętu! Co więcej, zapominamy też o tym, że nie bez znaczenia jest to jak ustawimy się na pasie. Efekty? Bieganie na bieżni często sprzyja bólom pleców, głowy i stawów! Tak, korzystanie z tego sprzętu nie jest tak proste jak mogłoby się to Nam wydawać, a przez to sprzyja powstawaniu kontuzji i dyskomfortów przed którymi teoretycznie chroni nas systematyczne bieganie! Optymalne warunki ćwiczeń sprawiają, że osoby ćwiczące na bieżni znacznie częściej narażają się na odwodnienie! To wcale nie żart! Brak czynników zewnętrznych ( takich jak wiatr czy niedostateczna wilgotność ) z jakimi muszą zmierzyć się osoby ćwiczące na świeżym powietrzu sprawia, że ciało znacznie później upomina się o uzupełnienie płynów. Efekt? Bóle głowy, nudności i zakwasy! Jak widzisz trening na bieżni znacząco różni się od treningu na świeżym powietrzu i to pod wieloma względami. To właśnie dlatego tak bardzo zachęcamy Was do biegania poza domem i to niezależnie od tego czy jesteście początkującymi czy też zaawansowanymi biegaczami! Tylko w ten sposób mamy możliwość osiągnięcia wszystkich profitów, jakie da naszym ciałom i umysłom systematyczny jogging! 1. Jest to trening krótki. Tu wystarczy 20-40 minut wysiłku, aby osiągnąć efekt podobny lub nawet lepszy, niż o wiele dłuższy, standardowy trening kardio. 2. Przyspiesza metabolizm, a jak wiadomo, szybszy metabolizm, to lepsze spalanie tkanki tłuszczowej, nawet wtedy, kiedy jesteś już po treningu, o czym niżej. 3. CYTAT(lena77 @ Fri, 15 Jun 2012 - 10:34) a mnie po biezni bola pachwiny i biodra, jestem na biezni 40 minut. 15 min bieg (wskaznik pokazuje 10km/godz) 5 min marsz szybki. 2 minuty przed koncem biegne intensywnie do 13 km/ zakonczeniu ledwo sie ruszam tak mnie pachwiny bola. probowalam lekki trucht tylko i tak samo mnie bolalo. a mam dobra kondycje, duzo chodze, chodze reg. na spinning, cwicze i jeszcze plywam. co to moze byc? zaczatki osteroporozy, czy co?albo biegac po prostu moze nie moge?raz dobre butydwa odpowiedni krokja ewidentnie na poczÄ…tku chodziĹ‚am bardzo nienaturalnie, wyciÄ…gaĹ‚am mocno nogi i teĹĽ mnie ciÄ…gneĹ‚y pachwinynie umiem tego okreslić, ale po kilku treningach na bieĹĽni, jak nie byĹ‚am taka usztywniona i nie robilam wielkich krokĂłw jest oka prĂłbowaĹ‚aĹ› wersji marsz bieg naprzemiennieczyli taki troche interwaĹ‚, zakoĹ„czony bardzo wolnym marszemi czy chodzisz po "pĹ‚askim" czy "podnosisz" bieĹĽnie.......i ostatnie- sprĂłbĂłj rozciÄ…gania po bieĹĽni
3-miesięczna redukcja - CZAS START!!! [AK] temat działu: Ladies SFD. słowa kluczowe: miesięczna, redukcja, czas, start
15 stycznia 2019, 16:01Witam..slyszalem od kilku osob o aerobach na biezni...mianowicie ze najlepszym sposobem nie jest bieganie w szybkim tempie tylko wlasnie troszke szybszy marsz ale za to pod duzym kontem ..np speed 6 .. wysokosc 10 ..wiem ze bierznie sie roznia ale mniej wiecej chcialem przedstawic jak to koles ktory poleci to mojemu kumplowi jest zawodowym kuzlurysta ..widzialem zdjecia .,,.wyzylowany monster,,- powiedzial mianowicie ze jesli chodzi o spalanie to wlasnie to najlepszy sposob -SZYBSZY MARSZ POD GORE ..co o tym myslicie ?? 15 stycznia 2019, 16:06Witaj, Za spalanie tłuszczu odpowiedzialny jest deficyt kaloryczny, co do treningu cardio. Co do biegania i chodzenia. Chodzenie pod górkę jest zalecane przez bardzo duże grono trenerów ze względu na małą intensywność i przez to organizm korzysta w większym stopniu z tłuszczy aniżeli z cukrów. Jednak przy końcowych etapach redukcji lepszym rozwiązaniem są treningi interwałowe. PozdrawiamOdpowiedz OTqp.
  • 224hdtfl8u.pages.dev/324
  • 224hdtfl8u.pages.dev/312
  • 224hdtfl8u.pages.dev/45
  • 224hdtfl8u.pages.dev/372
  • 224hdtfl8u.pages.dev/330
  • 224hdtfl8u.pages.dev/164
  • 224hdtfl8u.pages.dev/282
  • 224hdtfl8u.pages.dev/296
  • 224hdtfl8u.pages.dev/256
  • marsz na bieżni efekty forum